ARX 1200 – zasilacz od Zalmana
Główny problem z zasilaczami polega na tym, iż część pobieranej przez nich mocy wytracana jest w czasie przekazywania do zasilanych podzespołów. Dlatego warto zwracać uwagę na przyznawane zasilaczom certyfikaty. ARX 1200 posiada certyfikat 80 Plus Platinum, przeznaczone dla sprzętów osiągających bardzo dobre wyniki w zakresie efektywności działania.
Mocarz w środku
Za właściwe działanie ARX 1200 odpowiadają m.in. przetwornik napięcia stałego DC-DC i fakt, iż od zasilacza odchodzi tylko jedna wiązka, mająca gwarantować stabilny przepływ mocy do pozostałych sprzętów. Do tego dochodzą też aktywne obwody PFC, których zadaniem jest korygowanie przesunięć fazowych, zużywając przy tym mniej mocy niż w innych tego typu zasilaczach.
Gorąco? Żaden problem!
Skoro ARX 1200 ma dostarczać tyle mocy, nic dziwnego, że odpowiednio szybciej nagrzewa się też sam zasilacz. Dlatego produkt Zalmana wykonano z materiałów mających zapewnić ochronę przed wysokimi temperaturami, ale także przed zwarciem, przeciążeniem oraz zbyt niskim lub wysokim napięciem.
Tak się powinno pracować
Pobór sporych ilości energii niesie za sobą konieczność sprawnego chłodzenia zasilacza. W wielu przypadkach właściwa praca wentylatora odbywa się kosztem jego niskiej kultury pracy. Dlatego też w ARX 120 zastosowano wentylator 135 mm, określany przez producenta jako „ultra-cichy". Swoje w aspekcie dobrego chłodzenia robi także modularne okablowanie, mające wpływ na lepszą cyrkulację powietrza wewnątrz obudowy.
Zasilacz ARX 1200 kosztuje 969 zł.