Atari rozpoczyna sprzedaż konsoli VCS
Trochę za późno
Przedstawiciele firmy Atari ogłosili, że ich nowa konsola VCS trafiła wreszcie do sprzedaży. Projekt zrealizowano częściowo dzięki wpłatom dokonanym przez internautów za pośrednictwem serwisu crowdfundingowego IndieGoGo, a urządzenie miało – według pierwotnych planów – zadebiutować ponad rok temu. Pojawiły się jednak problemy z ukończeniem prac, na co wpłynęła nie tylko sytuacja epidemiologiczna, ale też przedwczesne odejście jednego z głównych projektantów.
Połączenie nowego ze starym
VCS to tak naprawdę nie do końca konsola, a nowy komputer, umożliwiający uruchamianie gier retro. Platforma współpracuje też z usługami streamingowymi, takimi jak Netflix. Użytkownik może ponadto sam zdecydować, z jakim środowiskiem chce pracować – do wyboru ma Windowsa, Linuksa albo Chrome OS.
Cena urządzenia wynosi 300 dolarów (ok. 1300 zł); wydaje się ona średnio atrakcyjna, ale w pakiecie z konsolą otrzymamy też 100 klasycznych gier, które przygotowano dla starszych konsol Atari. Bibliotekę możemy powiększyć, kupując kolejne gry w sklepie producenta. Za dodatkowe 100 dolarów otrzymamy natomiast zestaw z joystickiem i padem. Konsola póki co nie jest oficjalnie sprzedawana w Polsce, ale producenci zamierzają stopniowo zwiększać jej dostępność w sklepach.
fot. Atari