CIA buduje laboratorium federalne
Jankeski „Q" na dorobku
Amerykańska Cenralna Agencja Wywiadowcza stale poszukuje uzdolnionych osób, które byłyby w stanie zająć się opracowywaniem najnowocześniejszych technologii. Problem polega jednak na tym, że państwowe instytucje płacą o wiele słabiej niż koncerny działające w Dolinie Krzemowej; to one właśnie przejmują najlepszych absolwentów wyższych uczelni.
Pensja plus tantiemy
Aby zwerbować personel działów zajmujących się najnowocześniejszymi technologiami szefowie agencji zdecydowali o utworzeniu CIA Labs – federalnego laboratorium, które będzie współpracować z instytucjami naukowymi, przemysłem i innymi laboratoriami rządowymi w dziedzinach takich jak sztuczna inteligencja, nano- i biotechnologia, komputery kwantowe albo zaawansowane materiały. Zatrudnionym w laboratorum osobom wolno będzie zgłaszać wnioski patentowe do opracowanych innowacji i własnych wynalazków.
Każdy, kto zdecyduje się na podjęcie pracy w CIA Labs, może liczyć na gwarantowaną przez amerykański rząd emeryturę. Z kolei niewysoką, państwową pensję uzupełnią przychody otrzymywane praw do własności intelektualnej. Ta część wpływów na konto będzie stanowić maksymalnie 15% całkowitego dochodu z opracowanego wynalazku (do kwoty nieprzekraczającej 150 tysięcy dolarów rocznie).
fot. CIA