Dlaczego awatary w Metawersum nie mają nóg?
Kto jest winien tej dziwnej anomalii?
Pod koniec ubiegłego roku Facebook i Microsoft zaprezentowały swoje koncepcje metawersum, czyli wirtualnego wszechświata, w którym cyfrowe reprezentacje ludzi (awatary) wchodzą w interakcję w pracy i zabawie, spotykają się w biurze i domach, chodzą na koncerty, przymierzają ubrania. Nagle temat fikcyjnej przestrzeni, w której świat cyfrowy miesza się z rzeczywistym, stał się tematem przewodnim w cyfrowych mediach.
Unoszące się torsy
Iwan Mehta, autor serwisu Thenextweb.com, zauważył jednak to, czym dotąd nie zajmowano się w medialnym szumie: postacie z metawersum nie mają nóg! „Awatary w wirtualnych światach gigantów technologicznych to po prostu unoszące się torsy" – pisze Metha. I postanowił przeprowadzić w tej sprawie śledztwo, pytając ekspertów, czy jest jakiś techniczny powód tego dziwnego przeoczenia.
Okazało się, że winne są... czujniki. Obecnie możliwość doświadczania metawersum jest w dużej mierze ograniczona do gogli VR, ewentualnie zależy od ręcznych kontrolerów, np. dotykowych kontrolerów Oculusa. Jednak prawie nie ma na rynku czujników ani manetek dla naszych nóg. Z tego powodu ruch nóg nie może być dokładnie wykryty i przedstawiony w środowiskach wirtualnych.
Spokojnie, nogi się pojawią
Dr Rolf Illenberger, dyrektor firmy VRdirect, zauważył jeszcze jedną rzecz: – W rzeczywistości wirtualnej fizyczny wzrost awatara może się znacznie różnić od tego z rzeczywistości. Użytkownicy mogą uważać, że awatar jest mały lub niezwykle wysoki i to jest jednym z powodów, dla których wiele platform unika na razie „dodawania" postaciom nóg.
Być może nogi pojawią się w kolejnych wersjach metawersum... Taką zmianę zapowiada Microsoft, który przyznaje, że „odtworzenie awatara z nogami jest trudnym zadaniem", ale planuje „rozwijać cyfrowe postacie, aby mogły wierniej reprezentować pełną ludzką sylwetkę".
fot. Microsoft