IBM kończy prace nad kolejnym komputerem kwantowym
IBM kończy prace komputerem kwantowym przeznaczonym dla klientów komercyjnych. Supersprzęt stanie w siedzibie Quantum Computation Center w Nowym Jorku - firma zapewni zainteresowanym dostęp do jego mocy obliczeniowej za pośrednictwem chmury. Będzie to 14 komputer tego typu uruchomiony w nowojorskim centrum, a zarazem najpotężniejsza konstrukcja stworzona przez IBM do tej pory. Moc komputera to aż 53 kwantowych bitów, czyli kubitów. Kubity są uproszczeniem klasycznego kodu binarnego, bazującego na zerach i jedynkach. W odróżnieniu od tradycyjnych bitów potrafią przechować kombinację zer i jedynek, zwaną superpozycją. Pozwala to naukowcom na rozwiązanie problemów obliczeniowych, które są zbyt złożone dla klasycznego komputera. Moc poprzednio skonstruowanej maszyny wynosiła 20 kubitów, widać więc duży postęp w tej dziedzinie.
Jest to też kolejny krok giganta w stronę prób komercjalizacji technologii kwantowej, mimo że wciąż mówimy o wykorzystaniu tego rodzaju maszyn głównie przez ośrodki badawcze. Minie jeszcze sporo czasu, nim takie konstrukcje staną w domach zwykłych użytkowników. Również dlatego, że działanie komputera kwantowego wymaga spełnienia odpowiednich warunków - niezbędna jest izolacja od otoczenia oraz temperatura bliska zera absolutnego.
Mimo tych wymogów, firmy informatyczne są coraz bardziej zainteresowanie projektowaniem komputerów kwantowych. Obok IBM, nad swoimi maszynami pracuje też Google, Microsoft, Rigetti Computing, IonQ, Itnt. Ciekawe, kiedy skonstruowane przez nie maszyny zastąpią klasyczne pecety...
fot. Graham Carlow, IBM Research