Intel zaprezentował procesory z serii Ice Lake 10. generacji
Nowa, dziesiąta już generacja procesorów Intela zadebiutowała wczoraj (1 sierpnia). Pokazano 11 modeli opracowanych z myślą o urządzeniach przenośnych. Wszystkie wyposażono w rdzenie Sunny Cove, wykonane w 10-nanometrowym procesie technologicznym.
Układy maja maksymalnie 4 rdzenie i 8 wątków. Niemal wszystkie wyposażono w wydajny układ graficzny Iris Pro. Pozwala on na uruchomienie wielu gier w rozdzielczości 1080p. Istotną cecha nowych kości jest również obsługa standardu Wi-Fi 6 oraz zintegrowany kontroler Thunderbolt 3. Procesory mają też funkcję maszynowego uczenia, która przyspiesza ich działanie podczas wykonywania po raz kolejny raz takich samych zadań.
Chipy podzielono na serię Y oraz U. TDP (ilość ciepła wydzielanego w ciągu sekundy) pierwszej serii wynosi 9/12 W, a drugiej 15 i 25 W (najwydajniejszy model nawet 28 W). Dokładne parametry każdej jednostki przedstawia slajd. Warto zauważyć, że Intel zdecydował się podać również maksymalne taktowanie dla trybu turbo. Zdaniem producenta nowe jednostki zapewnią nawet 2,5 krotny wzrost wydajności względem 8. generacji o nazwie kodowej „Whiskey Lake". Sprawdzony przez AnandTech model i7-1065G7 pokazuje, że przyrost mocy rzeczywiście będzie zauważalny. W niektórych grach takich jak World of Tanks, Final Fantasy XV czy Civilization VI serwis odnotował dwukrotny przyrost klatek na sekundę względem chipa Whiskey Lake i7-8565U.
fot. Intel