Kupujemy od firm, które śledzimy w social mediach
Szybka reakcja to klucz do sukcesu.
Według badania Sprout Social, platformy zajmującej się zarządzaniem mediami społecznościowymi, obserwujący konkretne marki w social mediach są ich lojalnymi klientami. Aż 89% badanych stwierdziło, że woli robić zakupy w takich firmach. Co jednak najważniejsze dla przedsiębiorstw – osoby te zwiększają także wydatki na ich produkty (aż 75% zadeklarowało, że wydało więcej w ostatnim roku na zakupy od obserwowanych marek).
Klient łatwo odejdzie – i przestanie obserwować profil
Jak pokazują badania, jakość kupowanych produktów i obsługa klienta mają bezpośredni wpływ na to, czy kupujący będzie dalej obserwował markę w mediach społecznościowych. Zniechęcony kiepską jakością wyrobu albo źle potraktowany klient po prostu zniknie z listy followersów.
Wśród pozostałych powodów opuszczenia marki pojawiły się m.in. kwestie ochrony prywatności oraz zbyt duża liczba prezentowanych przez firmę reklam.
Niech się o nas dowiedzą
Niezależna analiza Sprout Social przeprowadzona wśród osób odpowiedzialnych za firmowe social media pokazała, że najczęściej głównym celem prowadzenia aktywności na tym polu jest zwiększenie świadomości marki (65% marketerów społecznościowych na to wskazało), ponad połowa (52%) chce w te sposób zintensyfikować ruch na stronie WWW, a mniej niż połowa (46%) ma na celu zwiększenie liczby odbiorców.
Jak pokazuje raport, dla obserwujących markę z kolei najważniejsze jest zaangażowanie w interakcję z klientami (61%). Wielu z nich też kładzie nacisk na przejrzystość działań firmy (45%) oraz obsługę klienta (44%). To oznacza m.in. oczekiwanie szybkiej reakcji za pośrednictwem sieci społecznościowych – 40% chciałoby, żeby firma odpowiadała na zapytania i uwagi w ciągu 4 godzin od ich zgłoszenia.
Młodsi głównie oglądają
Ważną wskazówką dla firm może być również wniosek z badania dotyczący młodych klientów. Przedstawiciele generacji Z, czyli tzw. pokolenia internetowego, zdecydowanie częściej chcą korzystać z Instagrama (73%) i YouTube'a (65%) – czyli wolą oglądać materiały firmowe, niż czytać o produktach i ofercie.
fot. Pixabay (główne), Sprout Social