Motorola znów próbuje zamienić smartfon w PC
Podejście numer dwa
W 2010 roku Motorola zaprezentowała bardzo interesujący projekt stacji dokującej dla smartfonów pod nazwą Atrix 4G. Po umieszczeniu telefonu w specjalnym gnieździe, można było wyświetlić obraz na większym ekranie i zastąpić w ten sposób stacjonarnego peceta. Projekt okazał się jednak porażką.
Chociaż pomysł był interesujący, z różnych względów nie wypalił. Przede wszystkim dlatego, że był pierwszym tego typu gadżetem na rynku, do tego nie za dobrze wykonanym. Podobny projekt, z dużo lepszym skutkiem, stworzył jednak od tamtego czasu m.in. Samsung. Motorola dostrzegając, że problem nie leży w samej koncepcji postanowiła spróbować jeszcze raz – i zaprezentowała stację o nazwie Ready For.
Komputer w kieszeni
To specjalny statyw, do którego podłączamy telefon (na razie stacja obsługuje tylko Edge+, co jednak z czasem się zmieni). Następnie możemy Ready for połączyć z telewizorem lub monitorem. Możliwe jest też podpięcie dodatkowych akcesoriów, takich jak myszka i klawiatura. Po zadokowaniu smartfona może on pełnić funkcję gładzika. Ready For ma też własny system chłodzenia, co powinno zwiększyć wydajność telefonu podczas pracy na dużym ekranie. Cena gadżetu nie została jeszcze ujawniona. Zamówienia mają jednak wystartować już dziś.
fot. Motorola