Przesunięte szyfrowanie Messengera i Instagrama
Jeszcze ponad rok
Domyślne szyfrowanie end-to-end (E2EE), które miało zabezpieczać wiadomości na Messengerze i Instagramie nie zostanie wprowadzone do 2023 roku.
Meta ujednoliciła w 2020 roku przesyłanie wiadomości na własnych platformach. Szyfrowanie E2EE jest oferowane na Messengerze i Instagramie, jednak tylko na żądanie. Domyślnie szyfrowane end-to-end są tylko treści przesyłane w komunikatorze WhatsApp.
Antigone Davis, szefowa ds. bezpieczeństwa Mety stwierdziła, że opóźnienie domyślnego szyfrowania E2EE we wszystkich usługach koncernu spowodowane jest troską o bezpieczeństwo użytkowników. W przypadku E2EE treść wiadomości jest pokazywana tylko nadawcy i odbiorcy. W związku z tym zdolności platformy do zapobiegania przestępstwom mogą być ograniczone.
Na początku bieżącego roku Meta napisała, że Messenger i Instagram będą obsługiwać domyślne szyfrowanie end-to-end najwcześniej w 2022 roku. Jednak Antigone Davis powiedziała, że aby zrobić to dobrze konieczne jest opóźnienie wprowadzenia tej funkcji do 2023 roku.
W Wielkiej Brytanii w 2023 roku ma wejść w życie ustawa o bezpieczeństwie w internecie. Zawarte w niej regulacje zmuszą serwisy internetowe do ochrony dzieci przed nadużyciami i przestępczością oraz do szybkiego reagowania na szkodliwe treści.
Ze względu na to, że w przeszłości minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii Priti Patel krytykowała pomysły domyślnego szyfrowania E2EE, nowa ustawa może pokrzyżować plany Mety. BBC informuje, że minister Patel uważa, że szyfrowanie end-to-end utrudni ochronę dzieci przed krzywdzeniem ich w internecie. Priti Patel miała powiedzieć: „Niestety, w czasie, gdy musimy podjąć więcej działań, Facebook nadal realizuje plany wprowadzenia E2EE, które narażają na szwank efekty naszej pracy i postępy w działaniach na rzecz bezpiecznej sieci".
Wielka Brytania, Australia, Nowej Zelandia, Kanada, Indie, Japonia i Stany Zjednoczone utworzyły koalicję państw, które zamierzają zapewnić organom ścigania wgląd w szyfrowaną komunikację. Ma to umożliwić władzom odczytywanie zaszyfrowanych wiadomości i plików na podstawie nakazu sądowego.
fot. Pixabay