Świąteczna gorączka zakupów sprzyja hakerom
W oczekiwaniu na Mikołaja
Tegoroczny Black Friday ustanowił rekord sprzedaży w e-sklepach. Na zakupy w sieci Polacy wydali o 176% więcej, niż wynosiła średnia dzienna w październiku - na każdy koszyk przypadło przeciętnie 190 zł. Liczba transakcji wzrosła o 112% w stosunku do średniej dziennej z października , a to jedynie rozgrzewka przed świątecznymi zakupami.
- W tygodniach poprzedzających święta niemal każdy z nas spodziewa się przesyłki, a to sprawia, że tracimy czujność. Wiadomość od kuriera zazwyczaj nie wzbudza żadnych podejrzeń, dlatego klikamy w link odsyłający do śledzenia paczki. Niestety na zaufaniu do znanych firm oraz przedświątecznej gorączce zakupów korzystają cyberprzestępcy. Przeprowadziliśmy eksperyment, który wykazał, że spreparowane e-maile nawiązujące do Black Friday czy Cyber Monday charakteryzują się o 39% wyższą otwieralnością. Takie wyniki powinny dać nam wszystkim do myślenia - ostrzega Karolina Małagocka, ekspert ds. prywatności w firmie F-Secure.
Okup traci popularność, ale...
Badacze ds. cyberbezpieczeństwa obserwują spadek popularności oprogramowania typu ransomware, które blokuje dane użytkowników i wymusza okup za ich odzyskanie. Nie oznacza to jednak, że zagrożenie minęło - cyberprzestępcy zaczęli po prostu stosować inne metody. Według danych F-Secure obecnie tylko 6% załączników w e-mailach ze spamem zawiera ransomware, a już 42% stanowią trojany bankowe.
Jak się chronić?
W przypadku e-maili od nieznanych nadawców (szczególnie firm kurierskich czy sklepów) należy dokładnie czytać treść wiadomości, a także unikać otwierania załączników i klikania w linki.