USA kontynuują wojnę handlową z Chinami
ChRL, ale nie tylko
Administracja prezydenta Bidena dodała kolejne pozycje na liście firm i osób, którym bez specjalnego zezwolenia nie wolno dostarczać amerykańskich technologii. Posunięcie takie jest tłumaczone koniecznością dbania o bezpieczeństwo narodowe i realizowanie celów polityki zagranicznej USA.
Na czarnej liście znalazło się osiem chińskich firm technologicznych, które według Waszyngtonu mają brać udział w programie obliczeń kwantowych chińskiej armii. Niektóre z nich dokonują rzekomo prób zakupu amerykańskich produktów, aby wykorzystać je później w chińskich projektach militarnych.
Według informacji amerykańskiego Departamentu Handlu na liście znalazło się też 16 firm i osób z Chin i Pakistanu, które są zaangażowane w programy jądrowe i produkcję rakiet balistycznych w Pakistanie.
W sumie ostatnio dodano do listy 27 pozycji z Chin, Japonii, Pakistanu i Singapuru oraz jedną z Rosji.
Na liście instytucji obłożonych amerykańskimi sankcjami znalazł się Moskiewski Instytut Fizyki i Technologii jako producent sprzętu wojskowego. Więcej szczegółów nie podano.
fot. Pixabay