W przyszłym roku telefony Xiaomi będą obsługiwać ładowanie 200 W
Błyskawica
W ostatnich latach wiele firm pracuje nad skróceniem czasu ładowania telefonów. Jest to jednak duże wyzwanie z uwagi na przyspieszone zużycie akumulatorów oraz konieczność wydajniejszego ich chłodzenia. Jedną z takich technologii jest HyperCharge, zaprezentowana w tym roku przez Xiaomi. Firma przeprowadziła udany eksperyment polegający na naładowaniu smartfona do 100% w zaledwie 8 minut. W przypadku ładowania bezprzewodowego, firmie udało się skrócić cały proces do 15 minut, przy mocy 120 W.
Z laboratorium do sklepu
Wciąż były to jednak testy przeprowadzone w ściśle kontrolowanych warunkach, przy stałym nadzorowaniu całego procesu w celu sprawdzenia, czy jest on bezpieczny. Mimo tego okazuje się, że komercyjna wersja HyperCharge wcale nie jest tak odległa, jak początkowo mogłoby się wydawać. Autorzy sprawdzonych przecieków na temat Xiaomi są zgodni, że nową technologię zobaczymy już w jej zaplanowanych na 2022 rok flagowcach.
Na razie testy przeprowadzono korzystając ze zmodyfikowanego modelu Xiaomi Mi 11 Pro. Po udanym ładowaniu, firma zbadała wpływ HyperCharge na ogniwa i ustaliła, że po 800 cyklach pojemność akumulatora spadnie o 20%. To oznacza, że przy jednym ładowaniu dziennie powinien działać on prawidłowo przez co najmniej 2 lata. Dane te są na tyle obiecujące, że firma rozważa wprowadzenie ładowania 200 W już w zbliżającym się modelu Mi 12.
Jeżeli wszystko się powiedzie, będzie to znaczący przeskok. Obecnie urządzenia takie jak jak OnePlus czy Mi 11 Ultra współpracują z ładowarkami o mocy do 65 W, a inne – np. Samsung – dopiero próbują dotrzeć do tej granicy.
fot. Xiaomi