Budowa
Asus PB298Q wyróżnia się przede wszystkim dużym ekranem o przekątnej 29”, szerokości 70 cm i rozdzielczości 2560x1080. Daje tylko 33 proc. więcej przestrzeni roboczej niż Full HD, ale już całkiem wygodnie pozwala umieścić obok siebie np. dwa okna aplikacji. Tyle że cenowo obecnie się to nie opłaca – taniej i lepiej wykorzystać dwa zwykłe monitory. Za to pojedynczy ekran sprawdzi się w grach (nie będzie paska na łączeniu ekranów) czy podczas oglądania filmów o kinowych proporcjach krawędzi 21:9.
Testowany model ma podstawę o regulowanej wysokości, co pozwala na ergonomiczną pracę. Można także obrócić ekran do pionu. Trzy cyfrowe wejścia wideo pozwalają podłączyć go do peceta w dowolny sposób.
Obraz
Monitor ma matrycę AH-IPS, która zapewnia bardzo dobre odwzorowanie barw (pod tym względem to jeden z najlepszych modeli) i szerokie kąty widzenia. Atutem jest także stabilna, choć nieco za wysoka temperatura barwowa, wynosząca około 6800 K. Ekran jest pokryty matową powłoką, likwidującą odbicia światła.
Niestety, są też parametry, które wypadają słabiej niż w konkurencyjnych monitorach IPS. Na przykład kontrast jest dużo poniżej 1000:1, czerń wyraźnie świeci. Również podświetlenie matrycy nie jest idealnie równomierne, widać jaśniejsze obszary przy górnej i dolnej krawędzi ekranu. Dlatego obraz idealny nie jest, choć i tak monitor pod tym względem bez problemu zdobył ocenę bardzo dobrą.
Dane techniczne Asus PB298Q:
przekątna 29”, matryca IPS, rozdzielczość 2560x1080, jasność 300 nitów, kontrast 1000:1, kąt widzenia 178/178 stopni, wejścia wideo HDMI, DisplayPort i DVI, maks. wymiary 700x530x218 mm (ekran w poziomie), waga 8,5 kg
PLUSY:
- Dobre, naturalne kolory
- Bogaty zestaw wejść wideo
- Podstawa o regulowanej wysokości
MINUSY: