Netbook zamiast telefonu
Minimalistyczne wzornictwo aluminiowej obudowy nawiązuje do modnej stylistyki MacBooka Pro i Air. Widać dbałość projektantów komputera o każdy szczegół. Nie znajdziemy tu żadnej widocznej śrubki, trzeszczącego plastiku czy źle spasowanego elementu obudowy. Ciekawostką jest to, że Booklet nie ma wentylatorów, ani nawet kratki odprowadzającej ciepłe powietrze. Dzięki temu działa bezszelestnie.
Jest to także jeden z nielicznych netbooków, w których zamontowano wyjście HDMI. Czy to dobrze? O ile wygoda w podłączeniu netbooka kablem HDMI do telewizora jest bezsprzeczna, o tyle podłączenie rzutnika może być problemem. Ten szczegół jednak dopiero otwiera listę wad.
Rozczarowuje wydajność laptopa – zastosowano układ Intel Atom Z530 i tylko 1 GB pamięci. Mając do dyspozycji HDMI, można by oglądać filmy HD, ale Booklet ich nie odtwarza.
Najwiekszą wadą jest niestety cena (oficjalna to 3000 zł). Za taką sumę można by oczekiwać nieco bardziej dopracowanego urządzenia – mamy nadzieję, że nastepny komputer Nokii taki właśnie będzie.
- Dobra jakość wykonania komputera
- Długi czas pracy na zasilaniu z akumulatora
- Wbudowany moduł GPS i modem 3G
- Wygodna klawiatura
- Za mały ekran, okolony brzydką ramką
- Brak portu sieciowego ethernet
- Słaba wydajność
