Na przestrzeni lat FineReader ewoluował w kierunku kompleksowego narzędzia do zarządzania biblioteką dokumentów. Oprócz swojej tradycyjnej funkcji rozpoznawania tekstu pełni teraz również rolę skanera, konwertera czy edytora plików PDF.
Digitalizacja za pomocą FineReadera doprowadzona została niemal do perfekcji. Aplikacja rozpoznaje prawie dwieście języków naturalnych, języki sztuczne, np. esperanto, i formalne, jak choćby niektóre języki programowania. Korzysta także ze specjalistycznych słowników. Poza tym podstawą jej pracy nie musi być skaner, obróbce poddaje nawet obrazy wykonane aparatem fotograficznym wbudowanym w telefon.
Digitalizacja za pomocą FineReadera doprowadzona została niemal do perfekcji. Aplikacja rozpoznaje prawie dwieście języków naturalnych, języki sztuczne, np. esperanto, i formalne, jak choćby niektóre języki programowania. Korzysta także ze specjalistycznych słowników. Poza tym podstawą jej pracy nie musi być skaner, obróbce poddaje nawet obrazy wykonane aparatem fotograficznym wbudowanym w telefon.
Edytor i konwerter
Edycja plików PDF wymagała jeszcze jakiś czas temu drogich, wyspecjalizowanych narzędzi. Za pomocą FineReadera pliki PDF można komentować, uzupełniać różnymi znacznikami i grafikami. Bardzo łatwo nie tylko dodać do nich własny tekst, ale również zmodyfikować istniejący.
Dzięki swoim możliwościom przetwarzania tekstu i obrazów jest to idealny konwerter. Funkcja konwersji do postaci plików PDF, DOC i XLS to podstawa, dostępne są również inne formaty wyjściowe.
Czy to ten sam dokument?
Często w różnych sytuacjach – czy to w trakcie edycji, czy podczas sprawdzania zaleconych poprawek – zachodzi potrzeba porównania dwóch dokumentów. W FineReaderze wystarczy kliknięcie i na kilkudziesięciu stronach zaznaczone zostają wszystkie różnice.
Porównywarka działa w 35 językach. Takiej weryfikacji można poddawać jednak nie tylko edytowalne, tradycyjne dokumenty, ale także zeskanowane pliki czy grafiki. Jeżeli jednak porównywane są pliki inne niż tekstowe, czasami dochodzi do błędów.
Gorąca automatyka
O profesjonalnym przeznaczeniu programu świadczą funkcje automatyzujące jego pracę. Po skonfigurowaniu wszystkich parametrów użytkownik może określić folder lub foldery lokalne, sieciowe, na serwerze FTP, a nawet w skrzynce pocztowej, które FineReader będzie na bieżąco monitorował. Odnalezione tam pliki zostaną poddane założonej wcześniej obróbce czy przygotowaniu do cyfrowej archiwizacji. W zależności od wersji FR wprowadzono jedynie ograniczenie co do liczby możliwych do przetworzenia plików. Wariant Corporate pozwala na automatyczną obróbkę do 5 tysięcy stron miesięcznie.
Wersję trial można pobrać z adresu: https://www.abbyy.com/pl-pl/finereader/
Na przestrzeni lat FineReader ewoluował w kierunku kompleksowego narzędzia do zarządzania biblioteką dokumentów. Oprócz swojej tradycyjnej funkcji rozpoznawania tekstu pełni teraz również rolę skanera, konwertera czy edytora plików PDF.
Edycja plików PDF wymagała jeszcze jakiś czas temu drogich, wyspecjalizowanych narzędzi. Za pomocą FineReadera pliki PDF można komentować, uzupełniać różnymi znacznikami i grafikami. Bardzo łatwo nie tylko dodać do nich własny tekst, ale również zmodyfikować istniejący.
O profesjonalnym przeznaczeniu programu świadczą funkcje automatyzujące jego pracę. Po skonfigurowaniu wszystkich parametrów użytkownik może określić folder lub foldery lokalne, sieciowe, na serwerze FTP, a nawet w skrzynce pocztowej, które FineReader będzie na bieżąco monitorował. Odnalezione tam pliki zostaną poddane założonej wcześniej obróbce czy przygotowaniu do cyfrowej archiwizacji. W zależności od wersji FR wprowadzono jedynie ograniczenie co do liczby możliwych do przetworzenia plików. Wariant Corporate pozwala na automatyczną obróbkę do 5 tysięcy stron miesięcznie.
