Test Goclever Insignia 530 LTE
Insignia 530 ma obudowę z białego plastiku, której górną i dolną krawędź łagodnie zaokrąglono. Wzdłuż boków biegną wstawki z aluminium. Metalowe są też przyciski o szorstkiej fakturze. Reszta obudowy jest plastikowa, a ekran przykrywa odporne szkło DragonTrail. Krytyczną uwagę mamy do pracy przycisku Home. Jego dłuższe przyciśnięcie otwiera ekran Google Now. W praktyce dość często telefon zamiast przenieść użytkownika na pulpit, uruchamia wspomnianą usługę. Trzeba sobie wyrobić nawyk krótkiego wciskania klawisza.
Goclever wyposażyło smartfona w funkcje zarządzania autostartem oraz prawami przyznanymi aplikacjom. Innym udogodnieniem są dodatkowe polecenia dotykowe – wykreślając wzory na ekranie, możesz szybko uruchamiać wybrane aplikacje. W pamięci telefonu (ponad 13 GB dla użytkownika) znajdziesz też aplikację do nawigacji offline autorstwa producenta smarfonu.
- Dodatkowe funkcje interfejsu
- Dwa porty SIM
- Niska wydajność
- Brak polskiego słownika
