Aby wyróżnić się na rynku e-booków, nie wystarczy już najlepszy ekran, bo wszyscy producenci korzystają z tej samej technologii. Nie każdy potrafi jednak stworzyć urządzenie, które przyciągnie użytkownika wygodą obsługi.
Wykonanie
Amazon udanie zmienił proporcje swojego czytnika, zmniejszając wysokość i dodając kilka milimetrów szerokości. Grubość urządzenia nie jest jednolita. Niemal cała elektronika i bateria znalazły się w grubszej części obudowy (ok. 8–9 mm), która jest jednocześnie uchwytem i na której znajdują się przyciski przewijania stron. Reszta czytnika ma raptem 3 mm grubości. Urządzenie trzyma się bardzo wygodnie – punkt ciężkości znajduje się blisko dłoni (niemal w garści trzymającego), a waga czytnika jest rekordowo niska, wynosi zaledwie 131 g. Klawisze można wygodnie obsługiwać kciukiem bez luzowania uścisku. Kształt obudowy sprawia, że urządzenie najlepiej trzymać w jednej dłoni. Gdy chwycisz Oasis w obie ręce, łatwo o niecelowe wciśnięcie ekranu. Na całej obudowie oraz dotykowym ekranie pozostają niestety ślady palców.
Wyposażenie
Czytnik ma najlepszy na rynku ekran e-ink Carta, podświetlany 10 diodami znajdującymi się w bocznych krawędziach obudowy. Podświetlenie jest w miarę równomierne i można je całkowicie wyłączyć. Niestety zrezygnowano z czujnika automatycznie regulującego moc podświetlenia. Oasis otrzymał za to funkcję automatycznego obracania obrazu. Gdy następuje obrót, adekwatnie zmieniają się funkcje klawiszy przewijania.
Wbudowana bateria ma nad wyraz skromną pojemność, czytnik działa bez ładowania 2 tygodnie (poprzednie modele – od 6 do 8 tygodni). Ratunkiem jest użycie dołączonej do urządzenia dedykowanej okładki z wbudowanym powerbankiem, który ładuje czytnik. Okładka ma magnetyczny zamek, a po jej zamknięciu ekran czytnika automatycznie się wyłącza.
Obsługa
Korzystanie z czytnika z założoną okładką jest znacznie mniej wygodne. Czytnik staje się cięższy, etui zasłania uchwyt, a punkt ciężkości przesuwa się w kierunku skrajnej części obudowy. Najlepiej odpiąć okładkę na czas czytania – nie stanowi to problemu, ponieważ mocowanie jest magnetyczne.
Interfejs Kindle’a Oasis nie ma polskiej wersji językowej, ale nawet słaba znajomość angielskiego wystarczy do komfortowej obsługi. Czytnik błyskawicznie reaguje na komendy dotykowe. W trakcie czytania bardzo łatwo można regulować parametry tekstu – liczbę czcionek, ich wysokość, wybór marginesów i interlinii pozostawiono na rozsądnym poziomie. Wygląd tekstu można dostosować do własnych potrzeb, nie tonąc w nadmiarze opcji. Bardzo przydatne są funkcje podglądu strony i wyświetlania przypisów w oknie. Sprawnie działa też wyszukiwarka tekstu.
Co nie dziwi w wypadku Amazonu, czytnik nie obsługuje popularnego formatu plików EPUB. Książki można wgrywać do czytnika poprzez chmurę Amazon lub wysyłając na specjalny adres e-mail. Producent przygotował też aplikację na PC, która szybko prześle do pamięci czytnika dowolną książkę lub dokument, ale za pośrednictwem internetu. By skorzystać z wgrywania plików za pomocą kabla USB, trzeba posłużyć się darmową aplikacją Calibre.
Interfejs Kindle’a Oasis nie ma polskiej wersji językowej, ale nawet słaba znajomość angielskiego wystarczy do komfortowej obsługi. Czytnik błyskawicznie reaguje na komendy dotykowe. W trakcie czytania bardzo łatwo można regulować parametry tekstu – liczbę czcionek, ich wysokość, wybór marginesów i interlinii pozostawiono na rozsądnym poziomie. Wygląd tekstu można dostosować do własnych potrzeb, nie tonąc w nadmiarze opcji. Bardzo przydatne są funkcje podglądu strony i wyświetlania przypisów w oknie. Sprawnie działa też wyszukiwarka tekstu.
