Test laptopa Krüger&Matz Explore 1401
Aby laptopa można było nazwać ultrabookiem, musi on spełniać szereg kryteriów, które jednak nie są jasno określone. Na pewno testowany sprzęt ma wiele pożądanych cech, np. został wyposażony w procesor Intel Core M, układ Wi-Fi od Intela, dysk SSD i dobry ekran IPS. Całość zamknięta jest w aluminiowej obudowie o grubości 9–16 mm (z nóżkami 18 mm). Na pierwszy rzut oka robi bardzo dobre wrażenie – to sprzęt z klasą. Jednak na krawędziach widać nierówności, włącznik i klawiatura są o ułamek milimetra przesunięte względem obudowy, dolna pokrywa miejscami odstaje. Z drugiej strony nie przeszkadza to w pracy i trudno oczekiwać, że laptop za 2400 zł będzie wykonany jak MacBook.
Zaletą laptopa jest matowy ekran IPS o rozdzielczości 1920x1080, który wyświetla bardzo ładny obraz. Ale i tu widać mały zgrzyt – naprężenia matrycy powodują widoczne wycieki światła na krawędziach (zdarza się to wszystkim producentom, nawet w dużo droższych laptopach).
