Cena oraz koszty eksploatacji drukarki
Najtańsze urządzenia z reguły generują najwyższe koszty eksploatacji i odwrotnie. Niespodzianką okazuje się jednak to, że całkiem droga drukarka laserowa wcale nie musi zapewniać niższych kosztów druku – ostatnio atrament stał się bardzo konkurencyjny.
Drukarki atramentowe
Drukarki atramentowe to obecnie urządzenia czterech producentów: Brother, Canon, Epson i HP. Firmy te mają ugruntowaną pozycję na rynku, szeroki wybór produktów, a popularność sprzętu gwarantuje szeroką dostępność materiałów eksploatacyjnych.
Jednak atramentówki kuszą przede wszystkim niskimi cenami – w przypadku Canona i HP jest to już od 140–150 zł. Po wydrukowaniu 200–300 stron trzeba kupić zestaw tuszów, który będzie kosztował prawie tyle, co nowa drukarka, a wystarczy na kolejne 200–300 dokumentów.
W przypadku większych i droższych urządzeń (przeciętna cena to 300–400 zł) tusze są droższe, ale mają większą pojemność. Przeważnie dostępne są także materiały XL o zwiększonej wydajności, jak również wielopaki, które bardzo pozytywnie wpływają na ekonomię druku. Widać to na przykładzie drukarki Epson XP-305. Cztery kartridże o wydajności 180 stron kosztują ok. 150 zł, co daje koszt druku ok. 85 groszy za stronę. Kartridże o dwukrotnie większej pojemności kosztują prawie 200 zł, ale w przeliczeniu na stronę jest to już 65 groszy. Czteropak jest wyceniany na 278,59 zł (w sklepach po 220 zł), co daje około 60 (50) groszy za stronę. W przypadku zamienników obowiązuje ta sama zasada – większy jednorazowy wydatek przełoży się na niższe koszty druku.
Porównanie kosztów
W tabelce na stronie 32 zamieściliśmy porównanie kosztów eksploatacji popularnych drukarek atramentowych, uwzględniając najwydajniejsze tusze. W przypadku Brothera i Epsona są to wielopaki. W przypadku drukarki Canona są one nieopłacalne – lepiej kupić pojedyncze kartridże XL.
W drukarce HP z serii Ink Advantage tusze mają dużą pojemność i niską cenę, bo właśnie ta seria jest obliczona na niskie koszty eksploatacji. Co więcej, jednorazowo na tusze wydajesz tylko 120 zł.
Jeśli weźmiemy pod uwagę druk z użyciem zamienników, świetnie wypada Epson – kartridże są dostępne już od 4 zł. Trzeba jednak pamiętać, że szczególnie w przypadku Epsona istnieje duże ryzyko zatkania głowic – najbezpieczniejsze pod tym względem są drukarki firmy Brother.