A A A

Kieszonkowe aparaty cyfrowe

PC Format 05/2011
Cyfrowe aparaty fotograficzne imponują liczbą ciekawych funkcji i dodatków, ale nie wszystkie zapewniają dobrą jakość zdjęć. Przetestowaliśmy osiem urządzeń bardzo zróżnicowanych zarówno pod względem ceny, wynoszącej od 400 do 1000 zł, jak również możliwości. [SEBASTIAN KRĘZEL]

Podsumowanie testu

Przetestowaliśmy osiem aparatów kompaktowych z przedziału od 400 do niemal 1000 zł. Urządzenia prezentują różny poziom technologiczny i różne możliwości.

Subiektywna ocena jakości zdjęć

W subiektywnej ocenie ogólnej najlepiej wypadł aparat Samsunga. Uzyskał wysokie noty w większości klasycznych zastosowań. Radzi sobie jednak kiepsko w słabych warunkach oświetleniowych, w których nie można użyć lampy błyskowej. Choć zdjęcia mają dobry balans bieli, są mało kontrastowe, słabo nasycone, a do tego dość mocno zaszumione.

Oczywiście problem z uzyskaniem dobrej jakości fotografii pojawia się tylko w trybie automatycznym. Znacznie lepsze efekty można uzyskać przy ręcznych nastawach ekspozycji, w które aparat Samsunga został wyposażony.

Konstrukcją nieco słabiej wypadającą pod względem jakości zdjęć jest Canon PowerShot A3200 IS, a tuż za nim Panasonic Lumix DMC-FS30. Oba aparaty dobrze radzą sobie w klasycznych warunkach oświetleniowych i przy słabym świetle, ale tylko z użyciem lampy. Wyzwanie dla ich automatyki stanowią sceny nocne – tutaj niestety konieczny będzie statyw. Poza tym nieco lepsze rezultaty na tych aparatach można uzyskać przez ręczne ustawienie odpowiedniej sceny lub dobranie parametrów naświetlania.

Słabiutką notę otrzymał aparat Benq. Na szczęście jego praca nie prezentuje się słabo we wszystkich warunkach, a w dobrych warunkach wykonuje zdjęcia o zadowalającej jakości. Niestety, tryb automatyczny zawiódł całkowicie w zdjęciu nocnym doświetlanym lampą błyskową. Pierwszy plan został wypełniony jasnozielonym światłem, które definitywnie popsuło ujęcie.

Dla wielu aparatów sporym wyzwaniem okazał się tryb makro. Z ośmiu aparatów dobrze sobie z tym zadaniem poradziły zaledwie trzy urządzenia (Samsung WB650, Olympus Tough TG-310 i Canon PowerShot A3200 IS). Pozostałe radziły sobie przeciętnie lub słabo.

Pomiary laboratoryjne

Wykonane pomiary laboratoryjne utwierdziły nas w przekonaniu co do subiektywnej oceny jakości zdjęć. Zdjęcia z Samsunga i Canona mają bardzo dobrą ostrość, zarówno w ich centralnych częściach, jak i na brzegach kadrów. Zaskakująco dobrą notę za ostrość uzyskał aparat Benq oraz Panasonic. Niestety, ich ocena została obniżona przez znaczne spadki ostrości na krawędziach fotografii. Dobrze także wypadł aparat Nikon Coolpix S8100, choć jego ocena także uległa obniżeniu ze względu na spadek ostrości na brzegach kadrów. Wynika to z odkształceń wprowadzanych przez rozbudowany obiektyw. Na szczęście pogorszenia ostrości nie widać na samych fotografiach.

Pod względem wierności odwzorowania szczegółów aparaty z pierwszych pięciu miejsc mają bardzo zbliżoną jakość, mimo że korzystają z matryc o różnych rozdzielczościach. Gorzej pod tym względem wypadają urządzenia z dwóch ostatnich miejsc (Praktica luxmedia 14-Z5OS i Kodak EasyShare m532), choć mają matryce o rozdzielczości 14 Mpix. Zadziwiające jest to, że pod tym względem bliźniaczo podobne aparaty Praktica i Benq dały zupełnie inne efekty.

Możliwości

Możliwości testowanych przez nas aparatów były zupełnie różne. Najlepszy pod tym względem okazał się Samsung WB650. Poza trybem automatycznym oraz zdefiniowanymi funkcjami fotografowania ma także tryby pozwalające na ręczne ustawianie parametrów ekspozycji. Poza tą konstrukcją nastawy ręczne mają tylko aparaty Benq i Praktica. Samsung jest też wyposażony w obiektyw o największym zoomie optycznym. Ponadto perełką tego urządzenia jest wbudowany GPS oraz mapy pozwalające na geotagowanie zdjęć.

Nieco mniejszy, 10-krotny zoom, ma model Nikona. Także ten aparat, jako jeden z dwóch, wyposażono w pokrętło wyboru trybów. Szkoda jednak, że producent pozbawił to urządzenie możliwości wykorzystania nastawów ręcznych. Aparat ma za to kilka dość unikatowych funkcji. Przede wszystkim pozwala rejestrować zdjęcia seryjne z prędkością 5 kl./s (w pełnej rozdzielczości) oraz 54 kl./s (w trybie zmniejszonej rozdzielczości 1 Mpix). Aparat ten jako jedyny pozwala również na nagrywanie filmów w rozdzielczości Full HD.

Oryginalnym rozwiązaniem jest konstrukcja Kodaka. Urządzenie kierowane jest do początkujących miłośników fotografowania. Menu aparatu zostało zaprezentowane w formie miniaturowych zdjęć, a liczba funkcji ograniczona do niezbędnych trybów automatycznych. Szkoda, że aparat został tak słabo wykonany, przez co sprawia wrażenie bardziej zabawki niż ciekawej konstrukcji dla osób o niewygórowanych wymaganiach.


Ocena:
Oceń:
Komentarze (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Artykuły z wydań

  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2009
  • 2008
  • 2007
Zawartość aktualnego numeru

aktualny numer powiększ okładkę Wybrane artykuły z PC Format 1/2022
Przejdź do innych artykułów
płyta powiększ płytę
Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto